Generalny remont mieszkania w bloku to nie jest łatwa sprawa. Poczynając od wielu formalności, które trzeba załatwić w spółdzielni aż po wywóz gruzu, który zostaje po takim remoncie. Niestety z tym wszystkim miałam wątpliwą przyjemność się zmierzyć.
Odbiór gruzu był potrzebny
Kupiliśmy bardzo okazyjnie stare mieszkanie w bloku. Cały budynek był w dobrym stanie, tylko to mieszkanie było strasznie zaniedbane i nie remontowane chyba od nowości. W mieście Poznań jest wiele takich zaniedbanych mieszkań. Jest kryzys, ludzie nie mają za co żyć, a co dopiero mówić o jakiś remontach. My to po prostu musieliśmy zrobić, jeśli chcieliśmy tam zamieszkać w miarę ludzkich warunkach. Oczywiście zaczęliśmy od spółdzielni. Prezes wydał zgodę. Nie mogliśmy tylko naruszać konstrukcji budynku, ale to chyba oczywiste. My też nie chcieliśmy aby blok się zawalił. Przystąpiliśmy do prac remontowych. Nie robiliśmy tego sami, tylko zatrudniliśmy ekipę remontową. Na pierwszy ogień poszła stara boazeria. Od razu zrobiło się lepiej. Później przyszła pora na ściany. Jedną z ścianek działowych chciałam wyburzyć, aby mieć więcej otwartych pomieszczeń. Panowie uporali się z tym sprawnie. następnie zrobili wylewki, położyli na ścianach gładź. I co najważniejsze sami załatwili polecany odbiór gruzu na terenie Poznania. Od razu zrobiło się więcej miejsca. Cennik firmy, która zajęła się realizacją tych zadań był bardzo atrakcyjny i dlatego też nie zrujnowało mnie to pod kątem finansowym. Trzeba było jeszcze tylko pomalować ściany i położyć panele w pokojach. Ale to już był drobiazg. Po tygodniu mogliśmy się wprowadzać. Inwestycja w firmę, która zrealizowała wywóz gruzu była jednym z najlepszych pomysłów na jakie mogliśmy sobie pozwolić i nigdy tego nie będziemy żałować.
Wszystko zostało doskonale posprzątane, dzięki czemu mieliśmy porządek, którego sami byśmy szybko nie osiągnęli..