Mój tata niebawem obchodzi swoje pięćdziesiąte urodziny. To kawał czasu. Zastanawiałam się więc, jaki prezent będzie dla niego najbardziej udany. Tata niby wszystko ma, ale zauważyłam ostatnio, że jego portfel zaczyna się przecierać. Więc postanowiłam wybrać mu jakiś ładny.
Zakupy portfela dla taty
Postanowiłam wybrać się do galerii, i to tam poszukać inspiracji na jakiś ładny portfel. Nie wiedziałam, czy mam go szukać w jakichś sieciówkach, gdzie można dostać wszystko, od spodni, po różne dodatki, czy też gdzie indziej. Pochodziłam trochę w celu znalezienia jakiegoś miejsca, które zwróciłoby moją uwagę. W pewnym momencie ujrzałam portfele skórzane męskie na wystawie jakiegoś sklepiku, i ucieszyłam się. O tak, w końcu może znajdę coś odpowiedniego. Udałam się tam, i zaczęłam przeglądać asortyment. Portfele były mniejsze i większe, ze specjalnymi przegrodami na karty. O, to tacie by się przydało, bo zawsze wszystkiego szuka w swoim starym portfelu, który ma tylko jedną przegródkę, i wszystko mu się tam gubi. Pani ekspedientka uśmiechnęła się do mnie, i zaczęła przynosić mi różne modele, na których mogłam zawiesić oko. Fakt, było tam kilka interesujących portfeli, i nie mogłam oderwać od nich oczu. Niestety, ich cena również okazała się zawrotna. No ale chciałam kupić tacie coś porządnego. Więc zadzwoniłam po mamę, i stwierdziłyśmy, że złożymy się wspólnie na ten prezent dla taty. Hura, byłam uratowana. Jakoś się udało, i wspólnie wybrałyśmy chyba najładniejszy z portfeli jakie mieli.
Portfel który kupiłam był ciemnobrązowy, z małym logo na wierzchu. Podobno taki kolor jest teraz w modzie, i na pewno tacie się spodoba. Przynajmniej taką miałam nadzieję. To mój pierwszy taki duży zakup dla rodziców, trzymajcie kciuki, żeby się spodobało.