mieszkanie

Nowe mieszkania, nowi sąsiedzi

Wraz z mężem zaraz po ślubie zdecydowaliśmy się na zakup mieszkania. Oboje mieliśmy dobrze płatne posady, więc nie martwiliśmy się, ze możemy nie uzyskać kredyty hipotecznego.

Nowe mieszkanie wiąże się z nowymi sąsiadami

mieszkanieW dodatku na koncie mieliśmy odłożone pewne fundusze, które mogliśmy wykorzystać, jeśli trzeba byłoby dokupić jakieś meble, dodatki do wnętrz czy jeśli pralka się zepsuje do momentu przeprowadzki. Najpierw jednak musieliśmy upatrzyć sobie mieszkania leszno w Lesznie, żeby wiedzieć jakiej wysokości musi być nasz kredyt hipoteczny. Szczególnie spodobały się nam nowe mieszkania w Gronowym Zaciszu. Były do nowe mieszkania w ładnej dzielnicy. Widzieliśmy już wizualizacje projektu na stornie, widzieliśmy, ze są wolne mieszkania. Pozostało zobaczyć, czy na żywo wygląda to równie dobrze. Byliśmy zachwyceni mieszkaniami i do razu się na nie zdecydowaliśmy. Potem poszliśmy do banku, żeby wziąć kredyt, kupiliśmy mieszkanie i zaczęliśmy przeprowadzkę. Czekało nas jeszcze sporo pracy. Samo przejrzenie i spakowanie naszych rzeczy to dużo pracy, a jeszcze jest transport, rozpakowanie się, ułożenie jak trzeba. Na pewno jeszcze przez kilka tygodniu będziemy się zastanawiać gdzie co leży i będziemy przestawiać meble. Poznaliśmy się także z nowymi sąsiadami. Z jednymi mijaliśmy się w drzwiach bo też się właśnie wprowadzali. Wydawali się bardzo mili i postanowiliśmy, ze umówimy się żeby świętować nasze nowe mieszkania w Lesznie.

Jesteśmy bardzo zadowoleni z naszego zakupu, mamy dobry dojazd do pracy z naszego mieszkania, a nowi sąsiedzi są mili. To na pewno była bardzo udana inwestycja, a my jesteśmy szczęśliwi.