Od momentu kupienia mieszkania od dewelopera do momentu gdy się do niego przeprowadzimy czeka nas jeszcze długa droga. Mieszkanie od dewelopera jest w stanie surowym. Nie ma nic w nim poza tynkami na ścianach, wszystko inne trzeba zrobić. Dlatego do ceny mieszkania musimy doliczyć jeszcze kilkadziesiąt tysięcy złotych, które przeznaczymy na jego wykończenie.
Listwa zakrywająca styk podłogi ze ścianą
Kupując mieszkanie w stanie deweloperskim czeka nas mnóstwo pracy z jego wykończeniem. Musimy wykończyć łazienkę, wyposażyć ją w cały niezbędny sprzęt, tak samo kuchnię i resztę pomieszczeń. Jak już to zrobimy i ułożymy wszędzie podłogi, a na ścianach będzie znajdować się już kolor, to jedyne co nam zostaje to montaż wszystkich dodatków, które sprawią, że mieszkanie będzie faktycznie wyglądać na dobrze wykończone. Do takich dodatków należą między innymi listwy przypodłogowe. Bez takich listw mieszkanie wygląda źle, ponieważ mamy dość sporą szczelinę pomiędzy podłogą a ścianą. Do wyboru mamy różnego rodzaju listwy przypodłogowe, które możemy podzielić między innymi ze względu na materiał z jakiego zostały wykonane. Jeśli zależy nam na tym, aby nasze listwy wyglądały dobrze, były trwałe, a ich montaż był dość łatwy, to najlepiej sprawdzą się listwy nmc. Takie listwy są ogólnie dostępne, wystarczy pojechać do dobrego sklepu budowlanego, a napewno je tam znajdziemy. Są to listwy koloru białego dzięki czemu pasują do jasnych ścian i mebli.
Za jedną taką listwę zapłacimy od dwudziestu do około czterdziestu złotych, w zależności od miejsca gdzie dokonamy zakupu i tego jaki model wybierzemy. Listwy kupuje się na sztuki, jedna taka listwa posiada długość powyżej dwóch metrów. Przed złożeniem zamówienia, warto dokładnie pomierzyć całe mieszkanie, aby kupić odpowiednią ilość.