Chrześniak wybrał sobie narzędzia na prezent

Mój chrześniak niedługo ma urodziny. Musze przyznać, że mam spory problem z wyborem prezentu. Uważam, że Kuba ma sporo zabawek a większość i tak leży i on się nimi po prostu nie bawi. Wpadłam na pomysł żeby podjechać do sklepu z Kubą i żeby mógł sam wybrać sobie zabawkę, która na prawdę mu się spodoba. 

Kupuję majsterkowicza chrześniakowi

majsterkowicz dla dzieckaKuba jest bardzo wesołym chłopcem. Szybko się uczy i zna sporo piosenek. Uwielbiam spędzać czas ze swoim chrześniakiem i staram się często zabierać go na spacery i inne atrakcje. Kuba zupełnie nie spodziewał się, ze tym razem zabiorę go do sklepu z zabawkami. Nie mówiłam o tym mojej siostrze bo wiem, że ona uważała by to za zły pomysł. Siostra zazwyczaj prosi o zabawki edukacyjne a dziecko tez musi pobawić się czymś co naprawdę go interesuje a nie tylko uczy. Kuba jest rozsądnym dzieckiem i nie robił w sklepie mi żadnych scen. Od razu zauważyłam, ze spodobał mu się majsterkowicz dla dziecka. Wiedziałam, że to będzie dla niego najlepszy prezent i od razu kiedy upewniłam się, ze to jest jego wymarzona zabawka postanowiłam ją zapakować do wózka sklepowego. Musze przyznać, że wybór zabawek w sklepie był ogromny. Nawet nie sądziłam, ze tak sporo czasu spędzimy w galerii. Po udanych zakupach pojechaliśmy na lody a później do domu. Siostra kiedy zobaczyła majsterkowicz dla dziecka była trochę zdziwiona. Powiedziałam, że to jest prezent na urodziny, który Kuba wybrał sobie samodzielnie.

Siostra na szczęście nie miała nic przeciwko. Posiedziałam z Kubą żeby pomóc mu rozpakować spory karton. W środku było wiele gadżetów, które trzeba było poskładać. Mieliśmy przy tym niezły ubaw. Cieszę się, że Kubie spodobał się prezent. Mam nadzieję, że będzie się nim długo bawił. Zabawka jest solidnie wykonana więc nie powinno być z nią problemów.